Kanonizowany 25 X.2009 r., arcybiskup warszawski Zygmunt Szczęsny Feliński, odegrał ważną rolę w naszej rodzinie.
Po odbyciu wieloletniej kary zesłania do Jarosławia nad Wołgą, mając carski zakaz powrotu do Królestwa, osiadł w Galicji. Będąc przyjacielem i powinowatym Antoniego Jaxa Chamca, został poproszony przez tego ostatniego o pobłogosławienie małżeństwa jego starszej córki Eleonory ze Stefanem Trzecieskim z Dynowa.
Uroczystość zaślubin odbyła się 27 kwietnia 1895 roku we Lwowie, w kościele OO.Jezuitów. Rozpoczął ją gromki śpiew: ”Ecce sacerdos magnus” co świadczy, że wiedziano dobrze kim jest ten człowiek skazany na niepamięć.
Ale sama uroczystość obfitowała również w akcenty lżejsze: arcybiskup…. zapomniał co nieco liturgii sakramentu małżeństwa i wydatną pomocą służył mu w tym młody dynowski proboszcz, Gabriel Sałustowicz.
To wydarzenie opisuje w swoim pamiętniku moja prababka, Eleonora (Leonia) z Jaxa Chamców Trzecieska. Zostanie on niebawem udostępniony na niniejszej stronie.